Prawie czterogodzinny spacer złożony w prawie dwuminutowy filmik. Pomysł był prosty. Trzeba nagrać miasto i przetestować dwa nowe obiektywy. Co wyszło, zobaczcie sami. Zapraszam do oglądania! ;-)
Filmik powstał zupełnie przypadkiem. Już po 1 w nocy słychać było i widać grzmoty i błyski z odległości około 100 km od Piły, mniej więcej na wysokości Krzyża Wielkopolskiego. Po godzinie 2, przed 3 nastąpiła jednak kulminacja! Wyładowania, rzęsisty - nie przerwany deszcz oraz ogromny wiatr trwały przez około godzinę! Około 4 jednak nastąpiła wielka nawałnica - z niej ów fragment. Aktualnie jest godzina 5:13, a za oknem w dalszym ciągu potężne pioruny i ulewa. W moim bloku została zalana klatka schodowa, suszarnia. W całym mieście odcięto dopływ prądu.